Dlaczego ukraińskie dzieci mieszkające za granicą chcą studiować na uczelniach w Ukrainie
Waleria z Warszawy: droga do koledżu
Gdy wiosną 2022 r. Waleria rozpoczynała naukę w warszawskiej szkole, z początku wszystko szło dobrze. Ale potem jeden z kolegów z klasy zaczął ją zastraszać.
– Kiedy musiałam wrócić do tej samej klasy po wakacjach, wpadłam w histerię – wyznaje Waleria. – Nie mogłam wrócić do miejsca, w którym nie czułam się bezpiecznie. Moja mama wspierała mnie i ukończyłam 9 klasę zdalnie, w ukraińskiej szkole.
Gdy stało się jasne, że będzie musiała zostać w Polsce jeszcze przez co najmniej rok, zdecydowała się kontynuować naukę online w Ukrainie, tyle że w koledżu:
– Próbowałam znaleźć uczelnię w Polsce, ale nie znam języka, więc nie mogę tu jeszcze studiować. Dlatego koledż rolniczy okazał się dla mnie idealną opcją: mają wydział weterynaryjny, o którym zawsze marzyłam.
Anastazja z Niemiec: by być szybszą
Anastazja ukończyła 11 klasę ukraińskiej szkoły i jednocześnie 10 klasę niemieckiego gimnazjum.
– Dlaczego chciała studiować w Ukrainie? By być szybszą: w Niemczech musisz uczyć się przez kolejne 2 lub 3 lata, żeby móc dostać się na uniwersytet, więc nie chciała tracić czasu – mówi matka dziewczyny.
Chociaż rok był ciężki (jednocześnie uczyła się w dwóch szkołach), Anastazja zdecydowała się zdać Krajowy Test Wieloprzedmiotowy [NMT – forma egzaminu wstępnego na studia licencjackie w szkolnictwie wyższym w Ukrainie – red.], by mieć certyfikat na przyszłość. Nie odrzuca możliwości studiowania na ukraińskim uniwersytecie online – o ile taki format edukacji będzie możliwy.
– Na razie planujemy, że Nastia będzie kontynuować naukę w niemieckim gimnazjum, ale być może w przyszłym roku zdecyduje się na wyjazd do Ukrainy – mówi matka. – Bo trudno jej będzie konkurować z niemieckimi absolwentami o miejsca na niemieckich uniwersytetach. Tym bardziej że zdała NMT wystarczająco dobrze, by pojechać do Ukrainy.
Marina z Włoch: nie mam czasu na włoski
Jedenastoklasistka Marina przeprowadziła się do Włoch wraz z matką ze Lwowa w styczniu 2024 roku. Rodzinny Donieck opuściły dziesięć lat wcześniej. Problemy z językiem i brak odpowiednich szkół blisko miejsca zamieszkania sprawiły jednak, że dziewczyna postanowiła ukończyć ukraińską szkołę online i zdać NMT. Chciała się dostać się na ukraiński uniwersytet.
– Mam za mało czasu na naukę włoskiego, bym mogła startować na włoski uniwersytet – mówi Marina. – Te dzieci, które przyjechały na początku i uczyły się w lokalnej szkole, mają większe szanse, bo tutaj włoskie świadectwo szkolne jest bardziej cenione przy składaniu wniosku. A ja dobrze zdałam NMT, więc dlaczego nie spróbować dostać się na studia w Ukrainie? Dobrze rysuję, chcę zostać graficzką. W Ukrainie są bardzo dobre uniwersytety z wydziałami o tej specjalności. Zadzwonimy z mamą do biur rekrutacyjnych i dowiemy się, czy można studiować online.
Czy nauka online jest dziś możliwa?
Nauka online w Ukrainie była bardziej rozpowszechniona w czasie pandemii COVID-19 i na początku inwazji. Jednak latem 2023 r. ukraińskie Ministerstwo Edukacji i Nauki przedstawiło nowe zalecenia dotyczące procesu edukacyjnego w instytucjach szkolnictwa wyższego, które zachęcały uniwersytety do powrotu do nauki offline. Oficjalnie nie ma więc już pełnej internetowej nauki w instytucjach szkolnictwa wyższego. Na przykład w ostatnim roku akademickim Uniwersytet Szewczenki w Kijowie oferował wyłącznie naukę offline. Jeśli istnieją jakieś wyjątki, to są one niezwykle rzadkie.
Niektóre uniwersytety oferują nauczanie mieszane: praca praktyczna i seminaria odbywają się offline, a wszystko inne online.
Fizyczna obecność na odpowiednich zajęciach jest bardzo rygorystycznie egzekwowana: za absencję studenci są wydalani
Danyło wyjechał z matką do Niemiec na początku wojny. Kończy trzeci rok studiów online na uniwersytecie w Kijowie. Przez lata zezwalano tam na zdawanie egzaminów online – głównie „na żywo” przed kamerą. Jednak w nadchodzącym roku akademickim, zgodnie z nową ustawą mobilizacyjną, obowiązuje już wymóg bezpośredniego, osobistego uczestnictwa w sesji. Dla Danyły będzie to oznaczało konieczność powrotu do Ukrainy.
Jednak możliwość studiowania na odległość (wcześniej w niepełnym wymiarze godzin) nadal istnieje. Jeśli poszukasz informacji na oficjalnych stronach ukraińskich uczelni, znajdziesz dość niejasne sformułowania dotyczące form egzaminów na takich studiach. Na przykład: „Nasi studenci zdają egzaminy online lub przychodzą osobiście na zaledwie 1-2 dni”. Aby wyjaśnić wszystkie ważne szczegóły, najlepiej zadzwonić bezpośrednio do biura rekrutacji wybranej uczelni.
Co więcej, niemal każda z tych instytucji ma również konto na Telegramie, na którym jest znacznie więcej informacji niż na oficjalnej stronie internetowej. Możesz tam również zadawać pytania dotyczące form studiów i warunków zdawania egzaminów.
W ukraińskich koledżach wciąż można studiować online.
– Studiujemy w czasie rzeczywistym – mówi Waleria z Warszawy. – O 9.00 rano czasu kijowskiego łączymy się i mamy regularne zajęcia z nauczycielem. Oprócz przedmiotów specjalnych mamy również matematykę, ukraiński, historię itp. Egzaminy to zazwyczaj zadania testowe w klasie Google lub rozmowa z nauczycielem przed kamerą.
Dziewczyna jest zadowolona ze swojej nauki. Uważa, że bardzo wygodnie jest uczyć się bez wychodzenia z domu, być w kontakcie z ukraińskojęzycznymi uczniami i nauczycielami.
Co wpływa na jakość edukacji online i co należy wziąć pod uwagę przy wyborze formy studiów
– Zaletą nauki online niewątpliwie jest wygoda: możemy uczyć się z dowolnego miejsca na świecie – mówi Ołesia Moroz, adiunkta biofizyki i neurobiologii w Instytucie Biologii i Medycyny Narodowego Uniwersytetu w Kijowie. – Ponadto synchroniczna nauka online, jak opisała to Waleria, zapewnia również element socjalizacji, zwłaszcza gdy pracujemy w grupach akademickich na zajęciach praktycznych. Było to bardzo odczuwalne w pierwszych miesiącach wojny. Nawet jeśli nie można było włączyć kamer, możliwość usłyszenia głosów innych osób dawała poczucie przynależności do grupy.
Kolejną zaletą jest dostępność materiałów.
Nauczyciele mogą publikować przydatne linki na czacie, nagrywać zajęcia, a studenci mogą to wszystko sobie zachować. Taka dostępność materiałów pozwala każdemu ze studentów uczyć się we własnym tempie, wracać do notatek i ponownie je przerabiać
Pod tym względem nauka offline przegrywa.
Ołesia Moroz podkreśla jednak, że jakość nauki online będzie zależeć od wybranej specjalizacji: tam, gdzie jest znaczący element praktyczny, gdzie ważne jest przećwiczenie pewnych umiejętności, nauka online nie zapewni przyswojenia stu procent umiejętności, które daje nauka offline.
Inną cechą nauki online jest to, że wymaga od studentów samodyscypliny i samoorganizacji.
Moroz uważa, że największą wadą formatu online jest trudność w obiektywnym testowaniu wiedzy przy niskim poziomie kultury uczciwości:
– Czasami jeden ze studentów łączył się, ja próbowałam jakoś wejść z nim w interakcję, zadawać pytania, ale bez względu na to, jak bardzo się starałam – nie odpowiadał. Wyglądało na to, że telefon miał schowany gdzieś w kieszeni i nawet mnie nie słyszał. Niestety podczas egzaminu online prawie niemożliwe jest sprawdzenie, czy dana osoba sama przystępuje do egzaminu, czy też korzysta z innych źródeł informacji. To bardzo nieuczciwe wobec tych studentów, którzy ciężko pracują i sumiennie się uczą.
W rezultacie mamy sytuację, w której „na papierze” wyniki niektórych uczniów podczas nauki online poprawiają się, ale w rzeczywistości poziom ich wiedzy spada – a zmierzenie, jak bardzo, jest niemożliwe.
Perspektywy i możliwości edukacji online w Ukrainie
Jeśli wziąć pod uwagę powyższe negatywne czynniki, nie jest zaskakujące, że większość instytucji szkolnictwa wyższego stara się zapewnić edukację w formacie bezpośrednim.
Ponadto, ze względu na problemy z dostawami prądu, w wielu przypadkach wdrożenie nauczania online będzie po prostu niemożliwe.
Na razie jednak niektóre szkoły wyższe i uniwersytety, zwłaszcza te przeniesione z tymczasowo okupowanych terytoriów, starają się przyciągnąć studentów, zapewniając im możliwość nauki online. Trudno jednak przewidzieć, co będzie zimą
Tegoroczne zmiany obejmują brak możliwości zapisania się na studia bez zaświadczenia o rejestracji oraz wymóg osobistego złożenia dokumentów na wielu uczelniach.
W odpowiedzi na potrzeby ukraińskich absolwentów powstają nowe filie uniwersytetów i ośrodki studiów za granicą, takie jak Charkowski Uniwersytet Narodowy im. W. N. Karazina na bazie centrum kulturalnego GOROD w Monachium. Kształcenie odbywa się tu w języku ukraińskim w trybie stacjonarnym lub mieszanym, w którym studenci uczęszczają na wykłady zdalnie i przychodzą na zajęcia praktyczne przez tydzień w miesiącu. Zainteresowani kandydaci wypełniają formularz rejestracyjny i otrzymują informacje o przyjęciu za pośrednictwem czatu na Telegramie.
Jak zaznacza Ołesia Moroz, inną możliwością nauki online w przypadku regularnych przerw w dostawie prądu jest tworzenie pełnoprawnych kursów (takich jak na Cursera lub Prometeus).
– Ale to ogromna praca metodologiczna – podkreśla. – Chodzi nie tylko o przeprojektowanie programu pod kątem krótkich wykładów wideo, ale także o zastanowienie się, jak sformułować pytania kontrolne, by zapobiec oszustwom, a jednocześnie rzetelnie ocenić poziom zdobytej wiedzy.
Poza tym chodzi tu też nie tylko o wysokiej jakości materiały, lecz także o ich nagrywanie i publikowanie w systemie, który będzie w stanie wytrzymać jednoczesne łączenie się wielu odwiedzających.
Czas pokaże, czy w obliczu problemów z zasilaniem będzie możliwe zorganizowanie pełnoprawnego nauczania online w ukraińskich instytucjach edukacyjnych. Dlatego wydaje się, że bardziej wiarygodne dla kandydatów byłoby rozważenie w pierwszej kolejności szkoleń bezpośrednich.
Konsultantka edukacyjna, korepetytorka dla nastolatków; matka dwóch uczniów domowych; wieloletnia administratorka największej ukraińskiej społeczności FB w zakresie edukacji alternatywnej; starszy pedagog, organizator obozów rodzinnych; certyfikowany trener programu wsparcia ukraińskich matek w Polsce „Dodaj siłę” z IMID.
Wesprzyj Sestry
Nawet mały wkład w prawdziwe dziennikarstwo pomaga demokracji przetrwać. Dołącz do nas i razem opowiemy światu inspirujące historie ludzi walczących o wolność!