Exclusive
20
min

Ofiary przemocy domowej mogą się skutecznie bronić. Porady dla uchodźczyń w Polsce

Przemoc to nie tylko bicie czy popychanie, ale także obrażanie lub ograniczanie dostępu do pieniędzy. Gdzie szukać pomocy? Na co możesz liczyć?

Anna Lisko

Przemoc domowa to działanie lub zaniechanie, które skutkuje fizyczną lub psychiczną krzywdą i cierpieniem. Ilustracja: Shutterstock

No items found.

Wesprzyj Sestry

Nawet mały wkład w prawdziwe dziennikarstwo pomaga demokracji przetrwać. Dołącz do nas i razem opowiemy światu inspirujące historie ludzi walczących o wolność!

Wpłać dotację

Przemoc to nie tylko bicie czy popychanie, to także wyzwiska czy wydzielanie pieniędzy. Gdzie zgłosić się po pomoc? Na co można liczyć?Uliana Worobec,  dziennikarka i prawniczka, mama czwórki dzieci, przyjechała do Polski z Ukrainy kilka lat temu. Pracuje w Ośrodku Integracji Obcokrajowców MyBB w Bielsko-Białej. Od momentu, gdy 24 lutego 2022 Rosja zaatakowała całe terytorium Ukrainy, Uliana zaangażowana jest we wsparcie dla uciekających przed wojną. Zwykle to kobiety, często z dziećmi. Zdarzają się bardzo trudne sytuacje, jak przypadek pani, która przyjechała z Ukrainy z dwójką dzieci, do męża. Okazało się, że mężczyzna prowadzi w Polsce drugie życie, ma partnerkę, z którą mieszka. Kobiecie, która spędziła jedną noc na dworcu kolejowym, trzeba było znaleźć natychmiast jakiś dach nad głową.

Migrantki należą do grup najbardziej narażonych na przemoc

Teraz już rzadziej zdarza się, że ktoś potrzebuje dachu nad głową, częściej do rozwiązania są problemy związane np. z pracą, szkolnymi kłopoty dzieci czy sytuacje, w których kobiety czy ich dzieci stają się ofiarami przemocy w rodzinie.  

– Te sytuacje są dlatego trudne, bo o ile jest świadomość związana z przemocą fizyczną, to mniej się w Ukrainie mówi np. o przemocy ekonomicznej - opowiada Uliana.

Małgorzata Malinowska, wieloletnia szefowa Podbeskidzkiego Ośrodka Informacji Kryzysowej w Bielsku-Białej, podkreśla, że nie ma znaczenia ani płeć ofiary przemocy, ani jej obywatelstwo czy paszport.

- Każdy zasługuje na takie samo wsparcie. Ukrainki mieszkające w Polsce, które są ofiarami przemocy, mają takie samo prawo do wsparcia jak Polki. Nie możemy tego zostawić i nic nie robić - podkreśla Malinowska.

Bo to kobiety znacznie częściej stają się ofiarami, niż mężczyźni. Fundacja  Centrum Praw Kobiet wylicza, że każdego roku w Polsce ok. 800 tys. kobiet doświadcza przemocy.  

Jedną z grup najbardziej narażonych na przemoc są właśnie migrantki. – Stowarzyszenie Interwencji oświadczają one w wielu dziedzinach podwójnej dyskryminacji – jako kobiety i jako cudzoziemki.

- Imigrantki są bardziej narażone na przemoc domową – może być ona instrumentem opresji ze strony partnera, który próbuje utrzymać w nowych warunkach pozycję głowy rodziny, zwłaszcza w sytuacji gdy utracił status jedynego jej żywiciela bądź gdy w integracji ze społeczeństwem kraju przyjmującego odnosi mniej sukcesów niż partnerka – podkreślało w swoim raporcie Stowarzyszenie Interwencji Prawnej.

Przemoc fizyczna, psychiczna, seksualna, ekonomiczna

Przemoc w rodzinie to każde działanie lub zaniechanie, którego efektem jest krzywda i cierpienie fizyczne albo psychiczne. To sytuacja, gdy sprawca wykorzystuje przewagę nad ofiarą i narusza jej godność, wolność i nietykalność cielesną.

To nie tylko przemoc fizyczna, taka jak bicie, kopanie, popychanie, szarpanie szturchanie czy przemoc seksualna polegająca na zmuszaniu do współżycia czy innych zachowań seksualnych. Maryna, jedna z Ukrainek mieszkających na Śląsku opowiada, że poznała Oleha z Ukrainy, w który zakochała się na zabój. Zamieszkali razem. Przekonał ją, że szkoda czasu na spotkania z koleżankami, że on jej wystarczy. Potem zaczął kontrolować każdy jej krok, przychodził np. pod restaurację, w której była zatrudniona, chciał sprawdzać, czy od razu po pracy wraca do domu, czy się z kimś nie spotyka. Oleh jakimś cudem dostał się nawet do jej skrzynki pocztowej i czytał wszystkie maile. To przemoc psychiczna. Maryna odeszła, gdy ją po raz pierwszy uderzył. Jedną z form przemocy psychicznej jest przemoc ekonomiczna – zakazywanie lub utrudnianie podjęcia pracy, wydzielanie pieniędzy na potrzeby rodziny, dysponowanie kartą kredytową bez konsultacji z partnerką.

- Problem przemocy finansowej dotyczy, według najnowszych danych, co szóstej Polki, zwłaszcza kobiet zależnych finansowo od swoich mężów. Według Europejskiego Sondażu Społecznego, aż 22% kobiet w Polsce nie ma własnych pieniędzy. Problem jednak nie dotyczy tylko kobiet nieaktywnych zawodowo, ale wszystkich tych rodzin, w których mąż czy partner z jakiegoś powodu może mieć poczucie kontroli.

Często mężczyzna w takim układzie czerpie niemal sadystyczną przyjemność z upokarzania swojej partnerki, poniżając ją na każdym kroku – czytamy na stronie Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Wietrzychowicach.

Przemocą jest także zmuszanie np. do picia alkoholu czy zażywania narkotyków, demolowanie mieszkania, wyszydzanie. Warto pamiętać, że w Polsce wymierzanie dzieciom kar cielesnych jest niedopuszczalne, niezgodne  z prawem. Zgodnie z prawem np. pracownicy szkoły czy placówki zdrowia mają obowiązek zaalarmować odpowiednie służby, jeśli zauważą, że dziecko zostało pobite.

Jakie kroki mogą w Polsce podjąć ofiary przemocy?  

W przypadku bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia trzeba dzwonić pod numer 112 lub 997. Na miejsce przyjdzie wtedy policja, może zatrzymać sprawcę.  Od 30 listopada 2020 r. obowiązują przepisy, zgodnie z którymi policjanci, ale też żandarmi wojskowi, mogą wydać wobec sprawcy przemocy domowej nakaz opuszczenia lokalu lub zbliżania się do niego.

Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa można złożyć w dowolnym momencie, wystarczy skontaktować się z najbliższym komisariatem.  Gdy policja dostanie takie zgłoszenie, ma obowiązek zająć się sprawą.

– Problem w tym, że Ukrainki nie zawsze chcą wzywać policję. Nie wierzą, że to cokolwiek da – mówi Uliana Worobec.

Małgorzata Malinowska przypomina, że jeśli nie chce się zawiadamiać policji, o wsparcie można poprosić kogoś innego – ośrodek interwencji kryzysowej, ośrodek pomocy społecznej, lekarza. Działa też całodobowa, bezpłatna „Niebieska Linia” pod numerem 800 120 002, pracujący tam konsultanci doradzą, co robić w konkretnej sytuacji. Infolinia działa w języku polskim, ale w poniedziałki w godzinach od 18 do 22 dyżurują tam konsultancie rozmawiający w języku angielskim, a we wtorki, w tych samych godzinach, konsultanci porozumiewający się w języku rosyjskim. Infolinię prowadzi Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie .

Na jakie wsparcie można liczyć?

Funkcjonujące w Polsce Niebieskie Karty to procedura, podczas której przedstawiciele różnych instytucji publicznych współpracują ze sobą, aby pomóc osobie dotkniętej przemocą domową. W skład takiego zespołu wchodzą, między innymi policjant, psycholog, lekarz, pracownik społeczny. Zespół ten przygotowuje plan pomocy pokrzywdzonej osobie, wspiera ją i dba o jej bezpieczeństwo. Podejmuje także działania wobec sprawcy.

W Polsce działają ośrodki, w których ofiara przemocy może znaleźć dach na głową, to właśnie ośrodki interwencji kryzysowej oraz specjalistyczne ośrodki wsparcia dla ofiar przemocy w rodzinie. Korzystanie z takiej pomocy jest bezpłatne. Dobrze jest mieć potwierdzenie, że jest się ofiara przemocy, np. zaświadczenie lekarskie, ale nie jest to konieczne.

Ośrodki dają nie tylko tymczasowy dach nad głową. Pracujący tam specjaliści podpowiedzą, jakie kroki prawne można wykonać, oferują także różne formy wsparcia psychologicznego, na przykład terapie indywidualne lub grupowe. Wsparcie ofiarom przestępstw oferują także ośrodki działające w ramach Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Można w nich uzyskać także pomoc finansową, np. w zapłaceniu za opiekę medyczną, leki, pokryciu kosztów tymczasowego zakwaterowania,  sfinansowaniu szkoleń i kursów, które podnoszą kwalifikacje zawodowe.

Wsparcie można uzyskać także ze strony organizacji pozarządowych, zresztą często to one prowadza ośrodki, o których powyżej mowa. Oto kilka przykładów wsparcia, z którego można skorzystać. Fundacja Centrum Praw Kobiet (cpk.org.pl) oferuje wsparcie psychologiczne, prawne, doradztwo zawodowe. Oferuje także bezpieczne schronienie prowadząc Specjalistyczny Ośrodek Wsparcia w Warszawie oraz Krakowski Ośrodek Siostrzeństwa w Krakowie, w których kobiety doświadczające przemocy, zmuszone do opuszczenia domu ze względu na zagrożenie bezpieczeństwa swojego lub dzieci, mogą znaleźć bezpieczne schronienie. Do ośrodków mogą się zgłaszać także kobiety spoza tych dwóch miast.

800 10 77 77 to specjalny numer, który uruchomiło Centrum Praw Kobiet specjalnie dla uchodźczyń z Ukrainy. Kobiety będą mogły uzyskać pomoc psychologiczną, prawną i informacje o dostępnej pomocy socjalnej, mieszkaniowej i materialnej w Polsce. Telefon czynny jest od poniedziałku do piątku w godzinach od 15 do 20. Infolinia prowadzona jest w języku ukraińskim.

Z inicjatywy Krajowej Rady Radców Prawnych powstało Centrum Koordynacji Pomocy Prawnej. Na przełomie marca i kwietnia 2022 r. otwarto infolinię. Pod numerem  +48 800 088 544 dyżurują m.in. prawniczki z Ukrainy.

W Polsce podczas rządów PiS doszło do zaostrzenia prawa aborcyjnego. Legalna aborcja możliwa jest tylko wtedy, gdy ciąża jest wynikiem czyny zabronionego, jak gwałt, albo zagraża życiu lub zdrowiu kobiety. W przypadku nieplanowanej, niechcianej ciąży także można uzyskać wsparcie organizacji pozarządowych. To np. Fundacja na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny FEDERA. Aktywistki udzielają m.in. informacji dotyczących aborcji za granica, pomagają także w przeprowadzeniu aborcji w Polsce w tych przypadkach, które dopuszcza nasze prawo. Więcej informacji można znaleźć na stronie federa.org.pl.

W przypadku uzależnienia partnera od alkoholu można zgłosić ten do Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych (działają przy urzędach gmin). Może to zrobić dowolna osoba, np. sąsiedzi, czy instytucja, jak ośrodek pomocy społecznej czy policja. Coraz częściej zdarza się, że robią to pracodawcy. Komisja wzywa taka osobę i podejmuje próbę zmotywowania jej do dobrowolnego leczenia odwykowego. Jeżeli się to nie udaje, może zostać wysłana na przymusową terapię. Można zgłosić się po wsparcie także do ośrodka leczenia uzależnień. Bezpłatne leczenie przysługuje w poradniach terapii uzależnień, na oddziałach terapii uzależnień oraz szpitalnych oddziałach detoksykacji mających podpisaną umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia. W przypadku uzależnienia od narkotyków na przymusowe leczenie można skierować tylko nieletniego albo osobę, która pod ich wpływem popełniła przestępstwo.

- Pierwsze co mi przychodzi na myśl, to starać się pamiętać o sobie i swoim dobru. Nie ratować na siłę, poświęcając siebie i swój czas. Uznać, że jest się bezsilnym wobec picia drugiej osoby i „nie da się za nią leczyć”. Można natomiast leczyć siebie, poznawać różne sposoby radzenia sobie z taką sytuacją, szukać wsparcia u terapeuty, podjąć terapię indywidualną i/lub grupową dla osób współuzależnionych - radzi osobom żyjącym z uzależnionymi Katarzyna Czerwonka, psychoterapeutka uzależnień na łamach portalu stopuzaleznieniom.pl.

Organizacje dzielą się także wiedzą. Warszawski oddział Soroptimist International zaprasza do skorzystania z przemocometru, prostego narzędzia, dzięki któremu odpowiadając na pytania można zmierzyć czy relacja jest partnerska, i opiera się na obopólnej zgodzie,czy ma charakter toksyczny. Przemocometr dostępny jest na stronie przemocometr.org. Można go otrzymać także w ukraińskiej wersji językowej.

Його також можна отримати в україномовній версії.

No items found.
Dołącz do newslettera
Thank you! Your submission has been received!
Oops! Something went wrong while submitting the form.

Polska dziennikarka. Od ponad 25 lat pisze o emigracji, prawach kobiet i zdrowiu

Wesprzyj Sestry

Nawet mały wkład w prawdziwe dziennikarstwo pomaga demokracji przetrwać. Dołącz do nas i razem opowiemy światu inspirujące historie ludzi walczących o wolność!

Wpłać dotację
seriale 2025

1. „Biały Lotos”, Max

Premierę trzeciego sezonu zaplanowano na 16-17 lutego. Poznamy nową opowieść o pracownikach i gościach ekskluzywnej sieci hoteli w malowniczych kurortach. Oczywiście i tym razem będzie morderstwo, którego tajemnica utrzyma nas w napięciu do ostatniego odcinka.

Akcja trzeciego sezonu serialu rozgrywać się będzie w hotelu w Tajlandii. Scenarzysta Mike White obiecuje, że nowa odsłona poruszy kwestie duchowości, religii i śmierci. Według niego serial ten ma bowiem potężny potencjał, by stać się „wielowarstwowym płótnem”, które uwypukli problemy współczesnego społeczeństwa.

2. „Ty”, Netflix

Piąty sezon historii o psychopacie, zabójcy i manipulatorze pojawi się 24 kwietnia. Już czwarty sezon wyglądał na finałowy. Tyle że główny aktor, Penn Badgley, powiedział, że ta historia nie może zakończyć się zwycięstwem przestępcy, którego gra: „Joe musi dostać to, na co zasługuje. Teraz upadnie jeszcze bardziej, ponieważ ma władzę i bogactwo”. Cóż, jesteśmy gotowi oglądać ten upadek z przyjemnością.

3. „I tak po prostu…”, Max

Długo oczekiwany prezent dla fanów „Seksu w wielkim mieści”: Carrie, Charlotte i Miranda powracają, ale... bez Samanthy. Kobiety przechodzą od całkowitej wolności i przyjaźni w wieku 30 lat do bardziej złożonej rzeczywistości, gdy mają już po 50 lat. Zamiast czytać gazety słuchają podcastów, przyjaźnią się online i mogą długo rozmawiać o teorii płci czy inkluzywności. Jedno pozostaje niezmienne: przyjaciółki są stylowe i radosne, pokazując nam, że życie po pięćdziesiątce może być pełne nowych, głębokich odcieni.

4. „Czarne lustro”, Netflix

Premiera siódmego sezonu zaplanowana jest na 14 marca. To kontynuacja niezwykłej serii o wpływie nowoczesnych technologii i mediów społecznościowych na życie ludzi. Sześć poprzednich sezonów składa się z niezależnych filmów, które malują bardzo mroczny obraz przyszłości – niektóre z dystopijnych obrazów w nich przedstawionych już się spełniają w prawdziwym życiu. Szósty sezon serialu był mocno krytykowany, bo odbiegał od pierwotnego tematu: większość odcinków nie miała nic wspólnego z science fiction. W kolejnym obiecują powrót do korzeni.

5. „Poker Face”, Peacock

Kontynuacja serialu detektywistycznego o Charlie Cale (w tej roli Natasha Lyonne), która pracuje w kasynie i ma rzadki talent demaskowania kłamców. Bohaterka podróżuje, a na każdym kolejnym przystanku poznaje nowych ludzi i rozwiązuje zagadki skomplikowanych zbrodni. I jak to robi!

Główny zamysł reżyser zapożyczył od „Columbo”, kultowego serialu z lat 70.: widz zna tożsamość przestępcy od początku, a najważniejsze staje się pytanie: „Jak postawić go przed sądem?”. Prawdopodobnie premiera drugiego sezonu nastąpi wiosną.

6. „Squid Game”, Netflix

Trzeci sezon południowokoreańskiego serialu survivalowego ukaże się 27 czerwca – i będzie już ostatnim.

Wyreżyserowany przez Hwang Dong-hyuka serial stał się absolutnym hitem w serwisie Netflix w 2021 i 2024 roku. W trzecim sezonie widzowie przekonają się, jak zakończy się bunt graczy przeciwko systemowi i czy główny bohater osiągnie swój cel, którym jest powstrzymanie morderczej gry.

7. „Doctor Who”, Disney+, BBC One, iPlayer

Władca Czasu Shuti Gatwa powraca w kolejnych odcinkach kinowej epopei. Spotyka Belindę i rozpoczyna epicką podróż, by sprowadzić ją z powrotem na Ziemię. Jednak tajemnicza siła uniemożliwia ten powrót. Zespół musi stawić czoło wielkim niebezpieczeństwom, wrogom, potworom – jeszcze bardziej przerażającym niż wcześniej. „Jest wiele strachu, jest planeta z odległej przyszłości, absolutnie przerażająca” – mówią twórcy o nowym sezonie, który ma pojawić się w maju.

8. „Dyplomatka”, Netflix

Kontynuacja serialu dramatycznego o rodzinie zawodowych dyplomatów zapowiada się gorąco. Twórcy zapowiadają, że „trzeci sezon wywróci szachownicę, a Kate stanie przed wyzwaniem zdobycia wszystkiego, czego chce”. Podczas gdy pierwszy sezon opisywał wiele osobistych dramatów, w drugim romans zszedł na dalszy plan, a polityka międzynarodowa zajęła centralne miejsce. Obserwowanie politycznych manewrów, pokrętnych negocjacji i prób zapobieżenia chaosowi na arenie międzynarodowej powinno być niezmiennie interesujące.

9. „Wednesday”, Netflix

Kontynuacja bajki dla dorosłych o słynnej rodzinie Adamsów autorstwa Tima Burtona.

Wednesday Adams uczy się w Akademii Nevermore – szkole dla niezwykłych dzieci. Pod koniec pierwszego sezonu bohaterce udaje się rozwiązać zagadkę potwora, który porywa uczniów, i ukarać złoczyńców. W finale dostaje tajemniczą wiadomość od anonimowego prześladowcy.

Szczegóły fabuły nowego sezonu nie zostały ujawnione. Jenna Ortega, która została nie tylko główną aktorką, ale także producentką serialu, podzieliła się wieścią, że teraz będzie znacznie więcej horroru. W serialu pojawi się też 12 nowych postaci – wśród nich babcia Wednesday (Joanna Lumley), nowy dyrektor szkoły Nevermore (Steve Buscemi) i nauczycielka muzyki (Billie Piper).

10. „Stranger Things”, Netflix

Kontynuacja przygód Odiego, Willa, Mike'a, Dustina i Lucasa. Pod koniec czwartego sezonu bohaterom udało się pokonać główny czarny charakter, Veknę. Okazało się jednak, że potwór przeżył gdzieś w głębinach równoległego wymiaru i zamierza skierować wszystkie swoje siły na Ziemię. Piąty sezon zakończy tę historię: główni bohaterowie zmierzą się w ostatecznej bitwie o Hawkins.

11. „The Bear”, Hulu

Czwarty sezon tego komediowego serialu ukaże się latem. To dalszy ciąg historii transformacji przynoszącego straty sklepu z kanapkami w dochodową restaurację dla smakoszy. Jeremy Allen White, grający głównego bohatera, zdobył już Złoty Glob, nagrodę Emmy i Screen Actors Guild Award. Obserwowanie tego, co dzieje się za kulisami chicagowskiej restauracji, to niezła zabawa.

12. „Cobra Kai”, Netflix

Premiera najnowszej odsłony zaplanowana jest na 13 lutego. To komediodramat o świecie sztuk walki, w którym bohaterowie walczą o zwycięstwo w turnieju Sekai Taikai.

Przypomnijmy: Johnny Lawrence był niegdyś królem ulicy, teraz jest spłukanym przegrywem. Szansę na nowe życie widzi w odrodzeniu szkoły karate Cobra Kai. Ta próba prowadzi go do dawnego rywala Daniela La Russo, obecnie odnoszącego sukcesy biznesmena. Próbują zostawić dawne żale za sobą i poradzić sobie z obecnymi trudnościami, tyle że pomysł reaktywowania szkoły nie wszystkim się podoba...

20
хв

Ciąg dalszy nastąpi: kontynuacje 12 serialowych hitów w 2025

Julia Ladnova

W listach, które zaczęli otrzymywać ukraińscy mężczyźni przebywający w Polsce, stwierdza się, że przedstawiciele ukraińskich władz przyjdą do miejsca zamieszkania odbiorcy, by zabrać go do punktu mobilizacyjnego. Tym, którzy nie stawią się dobrowolnie, ma grozić „ekstradycja do Ukrainy”.

Takie listy przychodzą do Ukraińców w Polsce. Zdjęcie: Urząd Spraw Cudzoziemców RP

Urząd do Spraw Cudzoziemców oficjalnie oświadczył, że to fałszywki, które nie mają nic wspólnego z polskimi władzami.

Sprawę skomentowała również Ambasada Ukrainy w Polsce: „Pragniemy poinformować, że na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej do obywateli Ukrainy nie są wysyłane wezwania do stawienia się do poboru lub powiadomienia o poborze osobom podlegającym obowiązkowi służby wojskowej i rezerwistom”.

Obywatele Ukrainy za granicą mogą wstąpić do Legionu Ukraińskiego tylko dobrowolnie.

Polskie służby sprawdzają, kto i dlaczego wysyła takie listy, a Urząd do Spraw Cudzoziemców apeluje do Ukraińców o ostrożność. Polskie władze zalecają natychmiastowe zgłaszanie tych listów na policję. Eksperci prawni wyjaśniają, że tego typu groźby nie mają podstaw prawnych, a deportacja lub ekstradycja z Polski za uchylanie się od mobilizacji jest niemożliwa.

Ukraiński prawnik Wasyl Ilnycky wyjaśnia w swojej grupie na Facebooku „Konsultacje i legalizacja”, że w najbliższej przyszłości „wezwania” mogą być nadal wysyłane pocztą zarówno do mężczyzn, jak do kobiet. Ten, kto otrzyma takie wezwanie, powinien je zachować, ale zignorować.

Jako „nadawca” fałszywego wezwania w listach wskazywany jest Urząd do Spraw Cudzoziemców, czyli centralny organ odpowiedzialny za realizację polityki migracyjnej państwa w Polsce. Tyle że instytucja ta nie ma nic wspólnego ze sprawami wojskowymi.

Instytucją zajmującą się wojskiem, osobami chcącymi zostać żołnierzami, walidacją dokumentów itp. w Polsce jest Wojskowe Centrum Rekrutacji (WCR). Nie prowadzi ono jakichkolwiek działań w stosunku do cudzoziemców, co oznacza, że:

  • nie współpracuje z Ukrainą i nie może z nią współpracować nawet teoretycznie, ponieważ rekrutacja cudzoziemców jest w Polsce zabroniona;
  • w praktyce nie może wysyłać żadnych dokumentów czy pism do cudzoziemców przebywających na terenie Polski, ponieważ w polskiej armii mogą służyć tylko obywatele polscy.
20
хв

Fałszywe wezwania dla Ukraińców w Polsce

Sestry

Możesz być zainteresowany...

Ексклюзив
20
хв

Wygrana Putina będzie oznaczać kolejne wojny

Ексклюзив
20
хв

Tetiana Zinyk, lekarz dla bezdomnych : „Bezdomni często nie chcą, aby ich rodziny wiedziały, że mieszkają na ulicy”

Ексклюзив
20
хв

Po wojnie Ukrainę czeka boom gospodarczy

Skontaktuj się z redakcją

Jesteśmy tutaj, aby słuchać i współpracować z naszą społecznością. Napisz do nas jeśli masz jakieś pytania, sugestie lub ciekawe pomysły na artykuły.

Napisz do nas
Article in progress