Dzieci poza szkołą
Od 1 września 2025 r. ukraińskie dzieci przebywające w Polsce będą miały obowiązek podjęcia nauki w polskim systemie edukacji. Decyzję tę ogłosiła wiceminister edukacji Joanna Mucha. Pod koniec kwietnia projekt stosownej ustawy był jeszcze na końcowym etapie przygotowań w Ministerstwie Edukacji. Oczekuje się, że ukraińskie dzieci w polskich szkołach będą miały również możliwość nauki języka ojczystego. Polskie placówki oświatowe zamierzają też zatrudniać ukraińskich nauczycieli.
Decyzja o wprowadzeniu zmian w edukacji została poprzedzona badaniami społecznymi dotyczącymi zaangażowania ukraińskich dzieci uchodźców w proces edukacyjny. Przykładowo, zgodnie z raportem „POZA SZKOŁĄ: Analiza barier systemowych dla nastolatków z Ukrainy przebywających w Polsce”, przeprowadzonym na zlecenie CARE International w Polsce, Międzynarodowego Komitetu Ratunkowego i Save the Children Polska, do szkoły uczęszcza tylko 49% z 300 tysięcy ukraińskich dzieci w wieku szkolnym, które znalazły się w Polsce z powodu wojny.
Jednak według wiceministry edukacji Joanny Muchy liczba ta może być zawyżona.
Po konsultacjach z ukraińskimi kolegami Ministerstwo Edukacji ustaliło, że ukraińskich uczniów w Polsce, którzy nie są zapisani do szkoły, jest 50-60 tysięcy
Minus 800+
30 kwietnia rząd przyjął projekt nowelizacji specustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z działaniami wojennymi. Przewiduje on przedłużenie tymczasowej ochrony dla ukraińskich uchodźców do 30 września 2025 roku. Wśród zmian jest też ograniczenie pomocy w ramach programu 800+. Będzie ona dostępna tylko dla tych dzieci uchodźców, które uczęszczają do polskich przedszkoli i szkół. W ten sposób rząd chce uchronić się przed „turystyką pomocy społecznej” – gdy ukraińska rodzina, która wróciła już do Ukrainy, raz w miesiącu odwiedza Polskę, aby otrzymać świadczenia.
To samo dotyczy programu Dobry Start: na pomoc finansową mogą liczyć ci obywatele Ukrainy, którzy legalnie przebywają w Polsce i mają dziecko zapisane do polskiej szkoły lub przedszkola.
Poprawki do specustawy zostały przyjęte przez Sejm i Senat. Teraz do prezydenta Andrzeja Dudy należy ich podpisanie. Zmiany wejdą w życie dopiero 1 lipca 2024 r. Ukraińcy mieszkający w Polsce, których dzieci nie uczęszczają do polskich szkół, mają powody do niepokoju. I nie chodzi tylko o pomoc finansową 800+.
Komponent ukraiński
Podczas prezentacji wspomnianego badania stwierdzono, że 72% ukraińskich dzieci w polskich szkołach wymienia barierę językową jako jeden z głównych problemów, z którymi się borykają, i główny powód, dla którego nie chcą uczęszczać do polskich szkół. 24% respondentów nie rozumiało polskiego systemu edukacji, 46% miało trudności z przyzwyczajeniem się do nauki, a 10% uznało to za bardzo trudne.
W rozwiązaniu tych problemów mogliby pomóc międzynarodowi asystenci międzykulturowi, najlepiej – inni uchodźcy.
– Jeszcze przed inwazją na pełną skalę nasza fundacja miała doświadczenie w pracy z międzynarodowymi asystentami międzykulturowymi – mówi Anna Kowalczuk, lider zespołu asystentów międzykulturowych w Fundacji „Ukraina” działającej we Wrocławiu. – Mieliśmy kilku asystentów wspierających dzieci we wrocławskich szkołach, dziś ich liczba na Dolnym Śląsku wzrosła do 41. Praca asystentów międzykulturowych w szkołach zmienia się w zależności od wyzwań. Kiedyś mówiliśmy więcej o barierze językowej, teraz więcej mówimy o integracji. Ukraińskie dzieci nie chcą chodzić do polskich szkół, nie integrują się.
Oprócz towarzyszenia uczniowi, asystenci międzykulturowi, a także ukraińscy nauczyciele, których planuje się zaangażować w proces edukacyjny w Polsce, będą mogli wprowadzić ważny „ukraiński komponent” do procesu uczenia się. Mowa o nauce takich przedmiotów jak język ukraiński, literatura czy historia Ukrainy.
Znaczenie „komponentu ukraińskiego” zostało określone we wspólnym oświadczeniu polskich ministrów edukacji i nauki oraz ministra edukacji i nauki Ukrainy. Do ich spotkania doszło 28 marca 2024 roku
Co na to ukraińskie szkoły?
Ukraińskie szkoły w Polsce, które realizują ukraińskie programy, już zareagowały na projekt zmian w specjalnej ustawie o pomocy obywatelom Ukrainy.
Pierwsza ukraińska szkoła Fundacji „Niezniszczalna Ukraina” rozpoczęła równoległą rekrutację uczniów do polskich szkół partnerskich. Do początku roku szkolnego wszyscy uczniowie uczący się w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu zostaną zapisani do polskich szkół.
– Dzieci będą uczyć się w ramach zintegrowanego programu, który łączy polski i ukraiński system edukacji, a obciążenie nauką zostanie częściowo zwiększone – wyjaśnia Maryna Jusyn, kierowniczka ds. komunikacji w Fundacji „Niezniszczalna Ukraina”. – Uczniowie otrzymają zarówno polskie, jak ukraińskie państwowe dokumenty edukacyjne. Od następnego roku szkolnego dzieci w naszych szkołach będą dodatkowo przygotowywane do egzaminu ósmoklasisty i matury. Ponadto rodzice będą mieli podstawy prawne do pozostania w Polsce i otrzymania pomocy finansowej z programów Dobry Start i 800+.
Warszawska Szkoła Ukraińska SzkoUA – projekt edukacyjny stworzony przez Klub Inteligencji Katolickiej i Ukraiński Dom w WarszawiE – znana jest z tego, że jej uczniowie od samego początku są oficjalnie zapisywani do dwóch systemów edukacyjnych: ukraińskiego i polskiego. Szkoła współpracuje z prywatną lwowską szkołą „MrijDij” oraz polską szkołą Montessori im. św. Urszuli Ledóchowskiej. Za innowacyjne podejście do edukacji dzieci uchodźców szkoła otrzymała prestiżową nagrodę CEB Award for Social Cohesion 2024.
– Dzięki temu, że nasze dzieci są już w dwóch systemach edukacyjnych, możemy kontynuować ich edukację. Czekamy jednak na zmiany w uchwale dotyczącej uchodźców i zmiany w prawie oświatowym, aby dokładnie zaplanować wektor nasze działania – mówi Oksana Kołesnyk, dyrektorka szkoły.
W szkole „Materynka” im. Dmytro Pawłyczki, która rozpoczęła pracę w Warszawie z ukraińskim programem nauczania na długo przed inwazją na pełną skalę, nowe przepisy też nie wywołały entuzjazmu.
– „Materynka” jest częścią ukraińskiego systemu edukacji i minister edukacji Ukrainy zapewnił nas, że zmiany w specjalnej ustawie nie wpłyną na naszą szkołę – mówi Natalia Krawiec, dyrektorka szkoły. – Szkoła działa w Polsce już od dłuższego czasu, a nasi uczniowie wyrabiają sobie karty pobytu – zezwolenia na pobyt czasowy lub stały – na podstawie dokumentów potwierdzających ich naukę. Współpracujemy z innymi międzynarodowymi szkołami i mamy lekcje polskiego. Pracujemy ze świadomością, że nasze dzieci najlepiej będą się socjalizować w ukraińskiej szkole.
Redaktorka i dziennikarka. Ukończyła polonistykę na Wołyńskim Uniwersytecie Narodowym Lesia Ukrainka oraz Turkologię w Instytucie Yunusa Emre (Turcja). Była redaktorką i felietonistką „Gazety po ukraińsku” i magazynu „Kraina”, pracowała dla diaspory ukraińskiej w Radiu Olsztyn, publikowała w Forbes, Leadership Journey, Huxley, Landlord i innych. Absolwent Thomas PPA International Certified Course (Wielka Brytania) z doświadczeniem w zakresie zasobów ludzkich. Pierwsza książka „Kobiety niskiego” ukazała się w wydawnictwie „Nora-druk” w 2016 roku, druga została opracowana przy pomocy Instytutu Literatury w Krakowie już podczas inwazji na pełną skalę.
Wesprzyj Sestry
Nawet mały wkład w prawdziwe dziennikarstwo pomaga demokracji przetrwać. Dołącz do nas i razem opowiemy światu inspirujące historie ludzi walczących o wolność!