"Wszystkie choroby biorą się z nerwów" - każdy zna to powiedzenie. To naukowo udowodniony fakt, że silne napięcie nerwowe powoduje zaburzenia w organizmie. Strach i podekscytowanie wywołują suchość w ustach, uraza powoduje guzek w gardle, wstyd - rumieniec, a silny stres może wywołać zawał serca. To wszystko to objawy psychosomatyczne.
Sestry rozmawiają z Oksaną Wołoszyną, psycholożką, specjalistką w dziedzinie psychologii kryzysowej, pierwszą somnoterapeutką w Ukrainie, hipnoterapeutką i terapeutką skoncentrowaną na traumie.
Oksana Szczyrba: Czym jest psychosomatyka i na czym ona polega?
Oksana Wołoszyna: To dziedzina medycyny, która bada wpływ czynników psychologicznych na powstawanie chorób. Psychosomatyka - to cierpienie ciała spowodowane stresem, choroby, które nie mają fizjologicznego wytłumaczenia. Nasz mózg nie ma przeszłości ani przyszłości i nie dba o to, czy wyobrażamy sobie rzeczy, czy też te rzeczy faktycznie się zdarzają. To, o czym myślimy, pozostawia odcisk na ciele, tworzy pamięć cielesną i umysłową. Pozytywne emocje mogą pomóc wzmocnić układ odpornościowy i zmniejszyć ryzyko chorób. Długotrwała depresja, lęk i złość zwiększają ryzyko rozwoju różnych chorób przewlekłych.
OS: Skąd wiadomo, czy to psychosomatyka?
OW: Lekarze badają daną osobę i nie stwierdzają żadnych zaburzeń organicznych, ale ta osoba czuje się źle. Wtedy możemy powiedzieć, że to psychosomatyka. Jeśli przez długi czas byliśmy w depresji lub przygnębieniu, żyjąc z poczuciem winy, choroba może objawiać się fizjologicznie. Choroba serca wynika z braku miłości i bezpieczeństwa lub z emocjonalnej izolacji. Osoba zabrania sobie okazywania miłości samej sobie i innym. Nadciśnienie pojawia się, gdy ktoś próbuje wziąć na siebie obciążenia, które są ponad jego siły. Na przykład pracuje bez odpoczynku aż do wyczerpania. Innymi słowy, choroba jest spowodowana stresem.
Problemy z nerkami mogą być spowodowane rozczarowaniem, krytyką, potępieniem. Gdy ktoś nie ma zaufania do świata, wydaje mu się, że zawsze jest oszukiwany i pogardzany. Astma to niechęć do samodzielnego życia. Zaparcia to nadmiar nagromadzonych uczuć, percepcji i doświadczeń. Zgaga dowodzi stłumionej agresji. Problemy ze wzrokiem - niechęci do patrzenia, a bezsenność to ucieczka od życia, niechęć do uznania jego ciemnych stron.
Miałam pacjentkę, która odnosiła sukcesy w życiu zawodowym i osobistym. Przyszła do mnie z problemem zaburzeń snu. Podczas terapii powiedziała mi, że jej wzrok pogarsza się tak bardzo, że ledwo widzi. Okuliści nie mogli znaleźć przyczyny. Okazało się, że każdego dnia szła do pracy i mówiła: "Nie chcę, żeby moje oczy cię widziały". Chodziło o kolegę, którego nie mogła zwolnić, a praca z nim sprawiała jej dyskomfort. Wyrobiła w sobie taką postawę i zaczęła przez to tracić wzrok. Kiedy nad tym popracowałyśmy, stan jej wzroku wrócił do normy.
Oznacza to, że kształtujemy własne postawy. Postawy, które nabyliśmy w ciągu naszego życia, kierują nami, ale można je zmienić. Ludzie często mówią: "Zawsze przeziębiam się jesienią i wiosną" lub: "Jesienią i wiosną zawsze boli mnie głowa". I rzeczywiście chorują, ale nie dlatego, że jest jesień, bo wtedy wszyscy na świecie chorowaliby jesienią. Kiedy stale czegoś oczekujemy i powtarzamy to regularnie, kształtujemy postawę lub pamięć traumatyczną.
OS: W jaki sposób zdrowie psychiczne może mieć pozytywny wpływ na zapobieganie chorobom psychosomatycznym?
OW: Istoty ludzkie są organizmami holistycznymi. Nasz mózg i psychika nie działają oddzielnie od ciała, a organy nie funkcjonują niezależnie od psychiki. Kiedy odczuwam strach lub niepokój, układ nerwowy reaguje pierwszy. Istnieje ogólny układ nerwowy - współczulny i przywspółczulny. Współczulny układ nerwowy jest aktywny w ciągu dnia, gdy nie śpimy, a przywspółczulny jest aktywowany, gdy zasypiamy. Przywspółczulny układ nerwowy jest odpowiedzialny za poziom redukcji stresu. Norma stresu dla danej osoby wynosi 4-5 punktów (w skali do 10). Kiedy żyjemy w stresie, ta wartość rośnie do 7-10 punktów. Dla sportowców i naszych wojskowych to zawsze jest 8-10 punktów. Kiedy żyjemy w ciągłym napięciu lub stresie, mamy wyższy poziom napięcia. Jak to działa? Doświadczyliśmy stresu i musimy zregenerować siły w ciągu jakiegoś czasu (do miesiąca). Jeśli uczucie napięcia lub niepokoju trwa dłużej niż miesiąc, należy coś z tym zrobić. W przeciwnym razie człowiek zacznie chorować. Często występują zaburzenia snu, pocenie się i bóle głowy. Istnieje 5 podstawowych emocji: strach, złość, smutek, zaskoczenie i radość.
Aby czuć się zdrowo, ciało potrzebuje jak najwięcej radości. Zwłaszcza teraz, podczas wojny. Ważne jest, aby robić rzeczy, które przynoszą szczęście: tańczyć, kochać się, malować. A wtedy będziemy w stanie przywrócić harmonię i być zdrowi między strachem a zaskoczeniem.
OS: Czy ważne jest uwzględnianie aspektu psychosomatycznego podczas diagnozowania i leczenia pacjentów?
OW: Zawsze należy brać pod uwagę aspekt psychosomatyczny. Kiedy zachorujemy, musimy zostać zbadani przez lekarzy specjalistów i udać się do psychologa. Jeśli mamy wszystkie wnioski i badania, możemy określić, czy jest to psychosomatyka (w takim przypadku potrzebna jest tylko psychoterapia), czy zaburzenia organiczne (w takim przypadku musimy współpracować z lekarzami i psychologami). Niestety Ukraina, w przeciwieństwie do Europy, dopiero zbliża się do takiego leczenia. W Ukrainie w protokołach leczenia nie ma informacji, że należy szukać pomocy u psychoterapeutów i psychologów. Sytuacja zaczęła się zmieniać na lepsze, a wiele klinik wie i rozumie, jak ważna jest współpraca lekarza i psychologa.
Francuscy psychoterapeuci przeprowadzili interesujące badanie. Wzięli dwie grupy osób, które miały tę samą diagnozę onkologiczną, były mniej więcej w tym samym wieku i przepisano im to samo leczenie. Jednej grupie towarzyszyli psychoterapeuci, drugiej nie. W grupie, z którą pracowali psychoterapeuci i którą uczono, jak prawidłowo spać, pacjenci szybciej wracali do zdrowia, 90% wyzdrowiało. W drugiej grupie wynik był znacznie gorszy. To fakt naukowy, że wsparcie psychologiczne jest ważne i konieczne w każdych okolicznościach i w przypadku wszystkich chorób.
OS: Czy psychosomatyka dotyczy także dzieci?
OW: Tak. Bardzo często zaburzenia psychosomatyczne u dzieci są przyczyną tego, co dzieje się wokół nich: braku porozumienia między rodzicami, przepracowania. Jeśli dziecko często choruje, to jest to odzwierciedlenie problemów rodziców, których dziecko obserwuje. Na przykład dzieci przystosowują się do szkoły. Potrzebują wsparcia, ale rodzice przeciążają je zajęciami w różnych klubach. Kiedy rodzice znęcają się nad dziećmi lub przeciążają je, zdecydowanie nie chodzi o miłość czy bezpieczeństwo. W rezultacie dziecko zaczyna chorować. Rodzice narzekają: moje dziecko tak często choruje, że już nie rozumiem, co się dzieje. Ale ciało wysyła sygnały i chroni dziecko, oszczędzając mu zmartwień. Inny przykład: gdy dziecku brakuje uwagi, jego zdrowie również się pogarsza. Jeśli podczas choroby dostanie herbatę i coś smacznego, a przy tym dużo czułości i miłości, to w przyszłości, gdy tej czułości i miłości zabraknie - zacznie chorować. W ten sposób dziecko otrzymuje uwagę i opiekę.
OS: Kto leczy choroby psychosomatyczne?
OW: Psychoterapeuta specjalizujący się w danym zagadnieniu. Jeśli psycholog nie ma odpowiedniej wiedzy i doświadczenia, nie będzie w stanie pomóc pacjentowi. Trzeba wybrać wysoko wykwalifikowanego specjalistę - psychosomatyka, somnoterapeutę.
Jednak gdy zachorujemy, nie powinniśmy od razu myśleć, że to choroba psychosomatyczna, bo może chodzić o zaburzenia organiczne. Konieczne jest poddanie się odpowiednim badaniom u wykwalifikowanego specjalisty. I w żadnym wypadku nie należy ignorować objawów.
OS: Jak zachować zdrowie psychiczne i fizyczne?
OW: Nie ma jednej recepty, ale są podstawowe potrzeby, które należy zaspokoić.
Dobrze się odżywiaj (zwłaszcza w czasie wojny). Nasz mózg potrzebuje jedzenia. Nie będzie miał energii, by nas uśpić, jeśli nie otrzyma wystarczającej ilości pożywienia. Powinna istnieć rutyna dnia i nocy (dobrze jeść i dobrze spać).
Dawaj sobie dużo radości. Pozwoli to regulować twoją równowagę, pomoże ci nie rozpaść się i pozostać normalnym.
W przypadku poważnych problemów należy skontaktować się ze specjalistą.
Naucz się myśleć pozytywnie. Pozytywne myślenie tworzy dobrą pamięć. Im więcej przyjemnych chwil przeżyjemy, tym łatwiej będzie nam zaakceptować rzeczywistość i zachować zdrowie.
Psychosomatyka uczy nas, jak ważna jest harmonia między umysłem a ciałem. Nasze myśli, uczucia i zachowanie mają silny wpływ na nasze zdrowie fizyczne. Zrozumienie tej interakcji pomoże ci zadbać o siebie i swoje dobre samopoczucie.
Ukraińska dziennikarka, gospodyni programów telewizyjnych i radiowych. Dyrektorka organizacji pozarządowej „Zdrowie piersi kobiet”. Pracowała jako redaktor w wielu czasopismach, gazetach i wydawnictwach. Od 2020 roku zajmuje się profilaktyką raka piersi w Ukrainie. Pisze książki i promuje literaturę ukraińską. Członkini Narodowego Związku Dziennikarzy Ukrainy i Narodowego Związku Pisarzy Ukrainy. Autorka książek „Ścieżka w dłoniach”, „Iluzje dużego miasta”, „Upadanie”, „Kijów-30”, trzytomowej „Ukraina 30”. Motto życia: Tylko naprzód, ale z przystankami na szczęście.
Wesprzyj Sestry
Nawet mały wkład w prawdziwe dziennikarstwo pomaga demokracji przetrwać. Dołącz do nas i razem opowiemy światu inspirujące historie ludzi walczących o wolność!