Ukraińskie kobiety, które przeprowadziły się do innych krajów z powodu wojny, mogą stanąć przed koniecznością samodzielnego zorganizowania edukacji swoich dzieci. Często powoduje to dezorientację, zwłaszcza jeśli nigdy wcześniej tego nie robiły.
Zorganizowałem naukę w domu dla moich synów, licealisty i pierwszoklasisty, jeszcze przed wybuchem epidemii koronawirusa i przejściem na naukę na odległość. W trakcie tego procesu znaleźliśmy kilka pomysłów, które mogą być przydatne dla Ciebie.
Nauczanie na odległość w czasach pandemii pokazało, że można uczyć się inaczej niż w zwykłej szkole.
Ale edukacja rodzinna jest jak kolejny etap niezależności: szkoła poprosi tylko o testy, ale rodzice będą musieli zorganizować cały proces, zwłaszcza na początku, dopóki dziecko nie nauczy się uczyć samodzielnie. Przyjrzyjmy się, jak krok po kroku zorganizować edukację domową.
Wybierz format: platformy online, nauczyciele lub samodzielna nauka
Przede wszystkim musisz ocenić swój własny nakład pracy, możliwości finansowe, a także wymagania szkoły, w której przystępujesz do testu, czy materiały, które ta szkoła jest gotowa zapewnić, są wystarczające. Pamiętaj, że nawet najbardziej samodzielne dziecko będzie od czasu do czasu potrzebowało Twojej pomocy. Dorosły jest również odpowiedzialny za planowanie: harmonogram, terminy.
Tak więc osoba dorosła będzie musiała poświęcić od 2-3 godzin tygodniowo do 2-3 godzin dziennie.
Weźmy najbardziej napięty scenariusz: pracujesz w pełnym wymiarze godzin i jesteś z dala od domu, więc jest mało prawdopodobne, abyś była w stanie poświęcić 2-3 godziny dziennie na edukację swojego dziecka. W takim przypadku Twoim zadaniem jest upewnienie się, że Twoje dziecko uczy się efektywnie nawet wtedy, gdy nie ma Cię w domu.
Możesz dołączyć do platformy online dowolnej szkoły na odległość w formacie "słuchacza", tj. bez certyfikacji, lub spróbować zebrać grupę rówieśników i znaleźć korepetytorów z głównych przedmiotów, których dziecko nie jest w stanie opanować samodzielnie.
Jest to powszechne zjawisko, a w grupach homeschoolersów pojawiają się ogłoszenia o znalezieniu korepetytora dla gotowej grupy lub o wolnych miejscach. Koszt lekcji jest dzielony między wszystkich członków grupy.
Zacznijmy planowanie. Ustalanie harmonogramu
Lepiej jest napisać nie tylko harmonogram szkolny dziecka, ale harmonogram całej rodziny.
Osobny temat można poświęcić harmonogramowi, a "żonglowanie" przedziałami czasowymi tak, by każdy miał czas na wszystko, to zdecydowanie zadanie dla dorosłego. Należy być szczególnie ostrożnym, jeśli mamy jedno urządzenie dla dwójki dzieci lub rodziny, i starać się stworzyć harmonogram, aby uniknąć takiej sytuacji: "Daj mi laptopa! Nie, jestem teraz na zajęciach!".
Jednocześnie moje dzieci zawsze lubiły patrzeć na "rodzinny tydzień na papierze", dodawać do niego własne zajęcia, zaznaczać kółka lub nasz wspólny czas różnymi kolorami i wymyślać coś do wypełnienia "okienek". Zaangażuj dziecko w proces zarządzania czasem. Dobrze jest, aby dziecko czuło, że wnosi swój wkład.
Gotowy "tygodniowy porządek" należy umieścić w widocznym miejscu. Jeśli w pobliżu znajduje się zegar, dziecko szybko zacznie się nim kierować. Podejmijmy więc pierwsze kroki w zarządzaniu czasem.
Miejsce pracy. Biurko, sofa czy podłoga?
Można uczyć się w wielu różnych miejscach. Nawet mając osobne biurka, moje dzieci często przychodziły z zeszytami do stołu w jadalni lub siedziały z książką lub laptopem na kanapie lub na podłodze. Warto jednak pomyśleć przynajmniej o miejscu, w którym dziecko może pobyć samo w ciszy, jeśli zajdzie taka potrzeba. Bardzo trudno jest myśleć o matematyce w klasie online, gdy mama gotuje obiad lub siostra rozmawia przez telefon.
Ważne jest, aby dziecko rozumiało, gdzie może umieścić swoje zeszyty, podręczniki i materiały kreatywne. Dla moich chłopców najwygodniejsze okazały się najprostsze otwarte półki - wszystko jest w zasięgu wzroku, wszystko jest w pobliżu, kilka półek pozwala sortować rzeczy na różne sposoby. Pudełka zapobiegają gubieniu się różnych drobiazgów, szklanki świetnie trzymają ołówki i pędzle. Komoda, która wydawała mi się niezwykle wygodna, nadal była pusta i okazało się, że szukanie tam książek i zeszytów jest niewygodne.
Staramy się dotrzymywać harmonogramu i terminów. Wprowadzanie zmian
Wykonałaś świetną robotę - wszystko dokładnie zaplanowałaś i zorganizowałaś! Teraz przygotuj się na to, że sprawy mogą potoczyć się zupełnie inaczej. To normalne. Harmonogramy mogą ulec zmianie, zajęcia mogą zostać przełożone, możemy zachorować lub mieć nieprzespaną noc. Naszym zadaniem jest nie panikować, ale wziąć to wszystko pod uwagę i iść dalej.
Podejmujemy małe kroki: uczymy dziecko przestrzegania harmonogramu, monitorujemy jego stan psychiczny i fizyczny oraz przestrzegamy terminów testów wyznaczonych przez szkołę.
Na tym etapie zdecydowanie powinnaś przeczytać o fizjologicznych i psychologicznych cechach dzieci w różnym wieku. Pozwoli ci to zrozumieć, czego możesz oczekiwać od swojego dziecka i czego nie zrobi ono samodzielnie. Na przykład rodzice czasami narzekają, że ich syn lub córka nie potrafią właściwie zaplanować swojego dnia, tygodnia lub miesiąca. I będą bardzo spokojni, gdy dowiedzą się, że nie powinni być w stanie tego zrobić w wieku 10-11, a nawet 12-13 lat, ponieważ kora przedczołowa, która jest odpowiedzialna za tę umiejętność, kształtuje się w wieku 20 lat.
Oczywiście planowania należy uczyć, ale stopniowo. W międzyczasie sami przypominamy im o ważnych rzeczach lub uczymy ich korzystania z asystentów elektronicznych; planujemy lekcje tak, aby do czasu przystąpienia do testów omówili wszystkie niezbędne tematy; upewniamy się, że jedzą zdrowe jedzenie i mają wystarczająco dużo snu. W razie potrzeby wprowadzamy zmiany w harmonogramie.
Teraz jesteście zespołem
Czy zależy ci na ocenach? Wiedza? Zatrudnienie dziecka? A może na relacjach z nim/nią?
Tu jesteś ty, tu jest twój syn lub córka. Czy bliskość, przyjaźń, zaufanie i wzajemne wsparcie nie są najważniejsze?
Nauka rodzinna może okazać się świetnym wspólnym projektem, który pomoże zbliżyć rodzinę i lepiej się poznać.
Na początku może to być trudne i nietypowe. Ale jeśli potraktujesz to jako wspólną przygodę, możesz zamienić porażkę w doświadczenie i zastanowić się nad nią. Pamiętaj, aby używać humoru i wzajemnego szacunku w sytuacjach, w których musisz negocjować. I pamiętaj, że najważniejszy jesteś Ty i Twój związek.
Nie ma gotowego, uniwersalnego przepisu na idealną edukację rodzinną - podobnie jak gotowanie barszczu, wszystko zależy od jednostki. Mam jednak nadzieję, że moje notatki zainspirują cię do stworzenia własnej, unikalnej edukacji rodzinnej, która będzie odpowiednia dla twojej rodziny.
Konsultantka edukacyjna, korepetytorka dla nastolatków; matka dwóch uczniów domowych; wieloletnia administratorka największej ukraińskiej społeczności FB w zakresie edukacji alternatywnej; starszy pedagog, organizator obozów rodzinnych; certyfikowany trener programu wsparcia ukraińskich matek w Polsce „Dodaj siłę” z IMID.
Wesprzyj Sestry
Nawet mały wkład w prawdziwe dziennikarstwo pomaga demokracji przetrwać. Dołącz do nas i razem opowiemy światu inspirujące historie ludzi walczących o wolność!